Minęło sporo pracy od pierwszych postów w tym formacie. Sentymentalnych. Wcześniej pisanych na własnym języku HTML przy wyglądzie obecnym - miernie. Mimo wszystko coraz bardziej naprawiam ten błąd spójną wizją. Wiem jak ma to wyglądać - przy własnych subiektywnych wyborach - i powoli coraz lepiej staram się by wyglądało to przyjaźnie dla Was. Póki co te obecne ponad 11 tys. wyświetleń w 2015 roku, miesiącu przedsezonowym, jest fajnym wynikiem w porównaniu do zeszłego roku (lekko ponad 9 tys.) czy dwa lata temu (coś tam ponad 4 tys.). Fajnie być słuchanym. Fajnie jest być pokazującym kierunek. Pamiętajcie - swoim doświadczeniu zawodniczo - terapeutycznym próbuję dogonić profesjonalny świat sportu. Im więcej Was mi pomoże tym szybciej się to uda...choć to zadanie typowo "syzyfowe"...i w sumie dlatego to robię...
Łukasz Murawski
Biegający już od ponad dekady, triatlonujący dopiero od blisko połowy tego czasu, trener przygotowania motorycznego/masażysta, ciągle szukający odpowiedzi na nowe pytania odnośnie funkcjonowania ciała człowieka.
you may also like
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Społeczność
[socialcounter]
[facebook][https://www.facebook.com/gabinet.murawski][75]
[linkedin][https://www.linkedin.com/in/%C5%82ukasz-murawski-228536124][41]
[instagram][https://www.instagram.com/gabinet.murawski/][113]
[rss][#][?]

Etykiety
2020
(5)
akcesoria
(47)
anatomia sportu
(13)
buty
(12)
czytadło
(29)
ćwiczenia
(66)
kontuzje
(51)
laboratorium
(83)
mój trening
(119)
pasja
(229)
pismakowanie
(46)
recenzje
(20)
relacje
(22)
rozciąganie
(32)
smakosz
(3)
stabilizacja
(25)
subiektywizm
(148)
suplementy
(20)
testowanie
(124)
treningomania
(27)

Brak komentarzy:
Publikowanie komentarza